W pierwszy tegoroczny wiosenny poranek wybrałem się nad Biebrzę sprawdzić jak po zimie, w której prawie nie było śniegu, a sama zima trwała około 3 tygodni, wygląda stan rozlewisk. Wody jak można było się spodziewać mało. Poranek był mroźny (-5 st.C.), a silny północny wiatr prosto z Arktyki jeszcze potęgował uczucie zimna, za to był bardzo ładny, bo chmury równo o wschodzie przesunęły się na południe pozostawiając na resztę dnia bezchmurną pogodę. Ujście Biebrzy do Narwi.
Po emocjach związanych z pojawieniem się zorzy polarnej nad Polską przełomowy tydzień zimy i wiosny przyniósł kolejne emocje związane z zaćmieniem Słońca. Wprawdzie nad obszarem Polski zaćmienie było tylko częściowe, ale w okolicach Warszawy zasłonięte było w maksimum około 72% tarczy słonecznej. W Szczecinie już 79%. Zaćmienie trwało około 2 godzin. Poniżej kilka moich ujęć tego zjawiska.
Tak, to nie pomyłka. W nocy z 17 na 18 marca 2015 r. i nad Polską można było obserwować to piękne zjawisko. Wszystko to zawdzięczamy bardzo silnym rozbłyskom na Słońcu do których doszło 15 marca 2015 r. Nie mogłem przegapić takiej okazji, tym bardziej, że od „zawsze” chciałem obejrzeć zorzę polarną. Będąc w Skandynawii latem, gdy noce są tam krótkie, nie udało mi się jej zaobserwować. Zatem gdy tylko dowiedziałem się o zorzy wsiadłem w samochód i pojechałem do Kampinosu pofotografować. Najpierw ciężko było ją dostrzec, ale około 23.40 zaczął się prawdziwy spektakl, który trwał około 30 minut. Poniżej efekty […]
Najnowsze komentarze